Podstawowy dylemat każdego zajmującego się edukowaniem dotyczy nadawaniu wiedzy indywidualnego oblicza. Podobnie rzecz się ma z muzyką, z tą jednak różnicą , że ta potrafi przebić się przez zapory, przez które słowu przebić się znacznie trudniej. Na takim to gruncie zrodził się Jazz, którego historię, z okazji Światowego Dnia Jazzu, omawialiśmy na czwartkowych lekcjach muzyki.
Co takiego niesamowitego niesie ze sobą ten rodzaj muzyki? Ogromną skalę możliwości komunikacji niewerbalnej i wrażliwości. To jak esej na dwa, trzy instrumenty , w zależności od tego, co chce się przekazać. Jazz niesie ze sobą głęboką, ponadczasową filozofię wyrażoną nie w słowie, a dźwięku. Wiele osób lubi pewną chropowatość, szorstkość saksofonu, która zawiera wiele prawdy o człowieku, prawdy wyrażonej również w aspekcie wizualnym.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych do przeglądania prezentacji przygotowanej przez uczniów naszej szkoły. Zadanie nie było łatwe, ponieważ mieli na to jedynie parę godzin. Wiele razy udowadniali już, że można na nich liczyć. Naprawdę możemy być z nich dumni !